Almanach Absolwentów IV L.O. im. H. Sienkiewicza w Częstochowie |
Absolwent Sienkiewicza Rocznik 1936
 Kliknij aby powiekszyc zdjecie |
Imię: | Wacław | Drugię imię: | | Nazwisko: | Grandys | Klasa: | brak danych | Wychowawca: | brak danych | Data ur.: | 27 paździenika 1914r | Miejsce ur.: | Krzepice | Dawny adres: | brak danych | Kontakt: | brak danych | Opis: | Lotnik
Urodził się 27 października 1914 roku w Krzepicach. Był synem Aleksandra Grandysa. Miał brata Edmunda ( też ucznia Gimnazjum im. H. Sienkiewicza ) . Uczęszczał do Gimnazjum im. H. Sienkiewicza w Częstochowie. W czerwcu 1936 r. zdawał zwyczajny egzamin dojrzałości typu matematyczno - przyrodniczego wobec Państwowej Komisji Egzaminacyjnej, powołanej przez Kuratorium Okręgu Szkolnego Krakowskiego.
20 czerwca 1936 r. otrzymał świadectwo dojrzałości.
W latach 1936 – 39 był podchorążym w Centrum wyszkolenia Lotnictwa w Dęblinie. W tym czasie od 1 kwietnia 1937 do 1 marca 1938 roku wykonał w sumie 15 godzin i 46 minut lotów ćwiczebnych i szkoleniowych.
Należał do 22 Eskadry Bombowej, która walczyła w 1939 roku w składzie II dywizjony Bombowego. Wacław Wacław Grandys jako podchorąży pełnił funkcje obserwatora.
Dowódcą tej eskadry był kpt. Pilot Kazimierz Słowiński, który zginął 3 września w godzinach porannych w rejonie wsi Zagórze w gminie Gidle. W godzinach popołudniowych nowy dowódca 22 Eskadry porucznik Bolesław Nowicki poprowadził ponownie dwa klucze samolotów na zwalczanie broni pancernej w rejonie Radomska. Po wykonaniu tego zadania jedna z załóg otrzymała dodatkowe zadanie rozpoznania ruchu na drogach wyprowadzających z Radomska. Tym razem również eskadra została zaatakowana przez sześć niemieckich myśliwców Me 109, lecz tym razem wróg nie odniósł większego sukcesu i tylko jeden polski samolot został uszkodzony. Zdołał on jednak dociągnąć do lotniska, ale przy lądowaniu stanął w płomieniach. Obsługa techniczna eskadry z narażeniem własnego życia zdołała uratować rannych lotników: kaprala Feliksa Marka i kaprala Władysława Gaconia. Natomiast ciężko ranny w powietrzu podporucznik Wacław Grandys zginął w płonącym samolocie.
Pochowany został na cmentarzu wojskowym w Radomiu ( wg zaświadczenia wydanego przez Polski Czerwony Krzyż z dnia 20 grudnia 1952 roku ).
Opis tego faktu można odnaleźć w książce J. Pawlaka i W. Nowakowskiego – Brygada bombowa – kurs bojowy. wydawnictwo MON – 1983 r.
Cieślak Aleksander
Pisał do Świata Szkolnego :
http://absolwenci.sieniu.czest.pl/index.php?show=art&which=1766
http://absolwenci.sieniu.czest.pl/index.php?show=art&which=1771 |
[Komentarze (2)]
|