Komentarz dodany 05.03.2007 09:26:56 przez: Janusz Gajewski z IP
Niestety,ale jest tutaj pewne nieporozumienie.
Ja rowiez bylem olimpijczykiem z fizyki w 1972.
Olimpijczykiem jest kazdy,ktory zakwalifikowal sie
do zawodow stopnia III (Ogolnopolskiego) w Warszawie.
Tam tez co roku odbywala sie Olimpida Fizyki a jej
uczestnicy nazywaja sie olimpijczykami.
W tymze roku bralem tam w niej udzial i zajalem 29
miejsce na 79 walczacych.Laureatow natomiast bylo
pierwszych 20.
Dzieki temu mialem wolny wstep na wszystkie wydzialy
fizyki uniwersyteckiej, i bez egzaminu wstepnego
rozpoczalem w tym roku studia na Wydziale Fizyki
Uniwersytetu Jagiellonskiego,ktory ukonczylem z
tytulem magistra fizyki teoretycznej.
Moim nauczycielem fizyki od poczatku czyli w latach
1968-1972 byl profesor Z.Przeslanski.
Moge o nim powiedziec krotko,ze jest to czlowiek
ktory jako jeden z niewielu odegral w moim zyciu
wielka role.Byl wspanialym pedagogiem.
Obecnie mieszkam w USA gdzie zajmowalem sie fizyka
poprzez 12 lat i byc moze bede zajmowal sie nia dalej
jako naukowiec.
Pozdrowienia,
Janusz Gajewski
[Zgłoś post do moderacji] |